"Moim zamiarem jest przedstawienie dziejów rodzinnych na podstawie zachowanych pamiątek, głównie fotografii. Zasługą mojej Mamy, Tomiry Eichstaedt z Bielińskich, było przechowanie w trudnych warunkach starych fotografii oraz sporej ilości korespondencji zapisanej na kartkach pocztowych i na innych dokumentach ikonograficznych, z których odczytać można ciągłość pokoleniową rodziny złożonej z kilku nazwisk, wielu imion i postaci. Zachowane pamiątki dają obraz rodzin utrzymujących patriotyczne tradycje w latach zaborów, wojen i zakazanych tematów. Mają też znaczenie ciągłości historycznej, pokoleniowej, obyczajowej ubiegłych dwóch wieków".